Podstawową informacją jaką dowiadujemy się na temat pochodzącej z Islay whisky Octomore jest to, że jedna z jej edycji ma najwięcej na świecie PPM (parts per milion, w uproszczeniu jednostek fenoli torfu). Potem dowiadujemy się o tym, jak świetnym jest alkoholem.

Przesuwanie granic i wyznaczanie barier w świecie whisky – taka właśnie jest whisky Octomore

– Octomore to jest odpowiedź na pytanie, co stanie się ze szkocką whisky, kiedy będzie zrobiona na torfie – mówił podczas degustacji Mateusz Zabiegaj brand ambasador Rémy Cointreau.

Whisky to także przesuwanie granic i wyznaczanie sobie nowych barier w świecie whisky, a wojna na PPM nigdy nie była i nigdy nie będzie celem tej destylarni. Jej celem zawsze ma być stworzenie produktu, który przekracza obecne wyobrażenie o whisky.

Octomore – torfowa whisky z destylarni Bruichladdich

Octomore to wyjątkowa seria whisky single malt. Od 2002 roku jej twórcy dokładają wszelkich starań, by odkryć sekret perfekcyjnej whisky. Czy jest to jakość składników, z których powstaje alkohol? Ograniczenie się do wysokiej jakości szkockiego jęczmienia nie może zaszkodzić. Może dokładna selekcja drewna, w którym dojrzewa? Tutaj najczęściej mowa o leżakowaniu w beczkach po amerykańskiej whiskey lub beczkach po bourbonie. A może to po prostu wpływ natury – pogody, klimatu, ziemi? Na te pytania nie ma jasnej odpowiedzi – co jednak nie zniechęca producentów Octomore do dalszych poszukiwań. Każda kolejna edycja whisky wychodzącej spod marki Octomore jest opisana numerem, a jednocześnie uosabia podejmowanie nowych wyzwań. Finalnie ma zagwarantować nam, degustującym, najlepsze wrażenia i przyjemność z posmakowania tej doskonałej whisky.

Historia destylarni Bruichladdich – producenta najlepszych whisky na świecie

Bruichladdich to miejsce historyczne. Destylarnia została zbudowana na wyspie Islay przez trzech braci Harvey – Williama, Johna i Roberta w 1881. Harvey’owie byli rodziną o głębokich powiązaniach ze światem whisky i właścicielami dwóch innych gorzelni w Glasgow. Nowa destylarnia była niezwykle zaawansowana jak na czasy, w których powstawała – zbudowana w całości z kamienia i oparta o układ specjalnie zaprojektowany pod wydajność produkcji. Jednak po śmierci jednego z braci trafiła w inne ręce i kilkukrotnie zmieniała właścicieli, by zostać zamknięta w 1994. Destylarnia zyskała jednak nowe życie w roku 2000, a budynek został odnowiony w 2001. W roku 2012 przejęła ją grupa Rémy Cointreau, a w destylarni powstają obecnie single malt whisky: Bruichladdich, Port Charlotte i właśnie słynne Octomore, destylowane wyłącznie ze szkockiego jęczmienia.

Whisky Bruichladdich Octomore w BlackBeard

Wśród butelek Octomore znajdziesz edycje mocno limitowane, dlatego jeśli interesuje Cię zakup jednej z nich – nie warto z nim zwlekać. W BlackBeard pojawiły się cztery świetne alkohole, były to odpowiednio Octomore 8.1, Octomore 9.1, 9.3 oraz crème de la crème destylarni, Event Horizon. Ten ostatni to edycja, która niestety nie pojawi się w salonie. Butelki Event Horizon można było zakupić jedynie podczas Fèis Ìle, specjalnego festiwalu organizowanego przez Bruichladdich. Na świecie jest tylko 2 tysiące butelek tej 12-letniej whisky starzonej w beczkach po sherry oraz Pedro Ximénez. Pojawi się za to edycja 9.3, która jest równie limitowana, ale trafi do regularnej sprzedaży – zapisy na butelki już trwają.

 

Przeczytaj także:

Utracone legendy whisky wracają dzięki The Lost Distillery

Tomatin – historia marki

Whisky Macallan – portfolio i filary marki

Pomysły na prezent na Dzień Chłopaka