Rum Love Festiwal to święto tego świetnego trunku, święto, które celebruje coraz więcej jego miłośników. Blisko dwa tysiące osób, znakomita zabawa i oczywiście genialne rumy.
Nieważne czy pity neat, czy w koktajlu, rum to zawsze dobry pomysł na posmakowanie czegoś niespotykanego, na dobrą zabawę i spędzenie czasu z przyjaciółmi. Rum Love Festiwal stał się ważnym punktem na rumowej mapie całego globu. Do Wrocławia przyjeżdżają wtedy ambasadorzy marek, a w Centrum Kongresowym Hali Stulecia można skosztować całego arsenału najróżniejszych rumów.
Rum Love Festiwal z debiutami w Polsce
Od tych najbardziej popularnych, przez te mniej znane, wręcz do edycji kolekcjonerskich i bardzo limitowanych. Nie znaczy to jednak, że nie są doskonałe i ciekawe. We Wrocławiu po raz pierwszy można było skosztować takich rumów jak np. Ron Izalco, Rum Java, Hidden Loot czy Cloven Hoof. To jednak oczywiście nie wszystkie debiuty, bo w sumie podczas dwóch dni można było spróbować blisko 500 rumów dostępnych na kilkudziesięciu stoiskach. Niektóre z marek można było już próbować podczas degustacji w BlackBeard Barber & Barrel House. Wśród nich znajdują się m.in. rumy Rum & Cane, Mezan, Foursquare, Doorly’s, Abuelo – ta lista wręcz się nie kończy. Ci, którzy nie mieli jednak okazji pojawić się podczas spotkań w BlackBeard, otrzymali kolejną szansę na sprawdzenie niespotykanych i bardzo chwalonych rumów.
Poniżej zobaczyć również możecie relację z 3 edycji Rum Love Festiwal:
Przeczytaj także:
Rum – przewodnik dla początkujących
Compagnie Des Indes – z szacunku do tradycji