Skąd wziął się obecnie panujący – od kilku lat zresztą – trend na brody?

Stylowy Brodacz: Nie chcę tworzyć historiografii, bo to chyba nie w tym rzecz. Moim zdaniem trend wziął się z potrzeby pokazania męskości i odpowiedzenia sobie na pytanie kim jestem. Można mówić, że to przyszło z Anglii 4-5 lat temu, ale nie wiem, czy da się zamknąć w ramy ten pomysł na siebie, jakim jest broda. Przecież broda istniała od dawien dawna, włosy nie zaczęły nam rosnąć wczoraj. Na pewno natomiast zmieniło się podejście facetów, już nie chcemy być wszyscy gładko ogoleni, a stylizowanie zarostu pozwala nam znaleźć indywidualny styl, w którym dobrze się czujemy. W pewnym sensie to także nieco bunt przeciwko szeroko obowiązującym zasadom. Posiadanie brody to pokazanie swojej odrębności, pokazanie swojego męskiego ja. To jest chyba taka mała i cicha rewolucja. Ale ludzie noszą też brodę, bo to jest po prostu modne. I nie ma w tym nic złego. Poznajemy to po tym, że golą się, za chwilę zapuszczają, a ci którzy pokochali brody, nie ogolą jej dla sportu. Prawdziwi Brodacze traktują zarost jako coś więcej niż moda i trend.

Najpopularniejszy styl brody?

Stylowy Brodacz: Obecnie w szpic. Ale nie wszystkie style pasują każdemu, nawet jeśli styl jest najbardziej popularny. Jak masz pociągłą i długą twarz, to broda w szpic nie jest najlepszym pomysłem, bo jeszcze ją wydłuża. To wszystko jest kwestią predyspozycji i warto poradzić się barbera, co będzie nam pasowało najlepiej. Pamiętajmy, że broda to też kamuflaż, czasem nosimy ją ze względów zdrowotnych, ukrywamy blizny. Do tego jest również elementem estetycznym, bo np. wyszczupla twarz, ukrywa podbródek, dodaje pewności siebie.

Kobiety lubią brody? Jak tak, to jakie, a jakich nienawidzą?

Stylowy Brodacz: Kobiety akceptują brodę, bo jest to atrybut seksualności, męskości. Co więcej kobiety to także motywator dla mężczyzn, aby ci zapuszczali brodę. Moja mnie namawiała już 20 lat temu. Nie byłem jednak gotowy, nie wiedziałem, jak ją pielęgnować. Uważam, że kobietom zależy na tym, aby mężczyzna miał zarost, ale są oczywiście i takie, które mają obawy.

Jakie? I czy się ich wyzbywają?

Stylowy Brodacz: Najczęściej chodzi o higienę. Kobiety obawiają się tego, że facet będzie wyglądał jak bezdomny, jak brudny. I tu właśnie trzeba pokazać, że o brodę się dba, szczotkuje się ją, używa olejku, pokazać, że zmieniamy podejście do nas samych, naszego życia. Gdy kobiety to widzą, nie mają najczęściej problemu z zarostem. Poza tym broda często wyszczupla, zmienia się kształt twarzy i kobietom to się podoba.  Dobrym pomysłem jest używanie kartacza do brody Stylowy Brodacz, który uczy pozytywnych nawyków.

Kto wchodzi do Waszego sklepu?

Stylowy Brodacz: Do sklepu stacjonarnego Stylowego Brodacza i męskiego salonu fryzjerskiego THE BRO Barbershop (znajdują się w tym samym miejscu na mapie Poznania) wchodzą mężczyźni w przedziale 24-45 lat. Mężczyźni, którzy dbają o siebie, świadomi siebie, którzy posiadają nawyki dbania i pielęgnacji, lub zaczynają je stosować. Wielu klientów pojawia się raz w miesiącu, wielu raz w tygodniu. Odwiedzają nas mężczyźni świadomi siebie.

Dlaczego zaczynamy dbać o siebie, kiedyś w przypadku mężczyzn nie było to tak powszechne? Standardowa toaleta, prysznic i tyle.

Stylowy Brodacz: Życie wymaga od nas wielu rzeczy, jest brutalne i zaczęło wymagać od facetów, aby wyglądali dobrze. Wiesz, dlaczego? Bo atrakcyjność jest w cenie. Bycie atrakcyjnym pomaga w życiu, nie chodzi o to, aby być ładnym, bo z tym się rodzimy. Możemy natomiast zrobić coś, aby być atrakcyjnymi. I mówię ogólnie o mężczyznach, nie tylko o brodaczach.

Chce zapuścić brodę, przychodzę do was i pytam – od czego zacząć?

Stylowy Brodacz: Zaskoczę cię. Od motywacji. Jeśli klient chce zapuścić brodę, to naszym zadaniem jest dostarczenie mu narzędzi. Pytamy, czy próbował wcześniej zapuszczać brodę i jeśli tak, to dlaczego zrezygnował. Najczęściej słyszymy, że broda swędziała. Pokazujemy mu wtedy kartacz Stylowego Brodacza (szczotkę) własnej produkcji, a także kosmetyki do pielęgnacji. Musimy zdać sobie sprawę z tego, że aby fryzura czy broda, wyglądały dobrze, musimy o nie dbać i musimy wyrobić w sobie dobre nawyki pielęgnacyjne. Jeśli nie kupisz kosmetyku, olejku, kartacza, to zwykle za chwilę się odechciewa, bo efekty są mizerne. Mając narzędzia, uczymy się pozytywnych nawyków i czerpiemy z tego przyjemność. To staje się codziennym męskim rytuałem.

Ile trzeba mieć pieniędzy, aby rozpocząć przygodę, czyli kupić kartacz i olejek?

Stylowy Brodacz: Wszystko zależy od potrzeb klienta. Są kartacze za 20 złotych, ale są i takie za 50-60 i nawet 100 złotych. Dużo zależy od tego, z jakiego włosia i drewna jest wykonany przyrząd. To kwestia jakości. Olejek i kartacz to 120-140 złotych i na początek jesteśmy urządzeni.

A jak nie noszę brody, to znajdę u Was coś dla siebie?

Stylowy Brodacz: Nosisz krótki zarost, moim zdaniem to co masz na twarzy to już broda. O ten niespełna centymetr także trzeba zadbać używając kartacza, to też wymaga pielęgnacji. Pamiętajmy, że nie ważne jaka jest nasza broda, ważne, aby była zadbana. A dla wszystkich zupełnie bez brody mamy wspaniałe pomady do włosów od OIL CAN GROOMING – świetna jakość, fantastyczne opakowanie nawiązujące do motocyklowych historii. Po prostu wpadaj BRO.

Typy brody czyli jak dopasować brodę do kształtu twarzy

Obecna moda doprowadziła do tego, że brody znów stały się popularne, a jej posiadanie zdecydowana większość ludzi odbiera pozytywnie. Należy jednak pamiętać o tym, że odpowiednie dopasowanie jej stylu do kształtu twarzy jest niezwykle istotne. Jeżeli jesteś posiadaczem okrągłej twarzy to zdecydowanie powinieneś postawić na brodę krótszą po bokach i nieco dłuższą na dole. Podobnie sprawa wygląda w przypadku twarzy kwadratowej. W przypadku twarzy owalnej możesz zdecydować się na niemal każdy typ brody. To jest właśnie atut owalnego kształtu twarzy. Jej harmonijne proporcje sprawiają bowiem, że świetnie wygląda na niej zarówno broda krótka jak i długa. Jeżeli kształt Twojej twarzy przypomina prostokąt, to wtedy dobrym wyborem będzie dla ciebie dłuższy zarost na bokach i nieco krótszy na czubku brody. Taki kształt zarostu sprawi, że Twoja twarz będzie mniej kanciasta. Jeżeli nadal nie wiesz na jaki kształt brody się zdecydować to odwiedź nasz salon BlackBeard i umów się na wizytę do wykwalifikowanych barberów. Pomożemy Ci w dopasowaniu odpowiedniego stylu brody do twojej twarzy. 

Stylizacja brody na rok 2023

Rok 2023 przyniósł ciekawe trendy jeżeli chodzi o męskie fryzury, brody i zarost. Jeżeli chcesz sprawdzić jaka modna broda będzie dobrym wyborem na ten rok, to mamy dla Ciebie kilka interesujących propozycji, które powinny przypaść Ci do gustu.

Zarost ala Van Dyke – kozia bródka z opadającym wąsem

W tym stylu łączy się ze sobą brodę i wąsy. Policzki pozostają gładkie, a ponadto możesz pozostawić więcej włosów na podbródku. Broda ta podkreśla męskość, a jednocześnie nie postarza Cię w żaden sposób. Jej nazwa wzięła się od nazwiska flamandzkiego malarza epoki baroku Antonna Van Dyck’a, którego znano głównie jako autora portretów oraz człowieka o osobliwym zaroście. Broda Balbo – bądź jak Tony Stark

Styl ten stał się szczególnie popularny dzięki aktorowi Robertowi Downey Jr, który nosił tą brodę, kiedy wcielał się w postać Tony’ego Starka, bawidamka i multimilionera, którego alter ego był super bohater, IronMan. Jest to broda bez boczków za to z opadającymi wąsami. Aby być jej dumnym posiadaczem, musisz zapuścić pełną brodę. Za stylizację można się zabrać po upływie od 4 do 5 tygodni. Balbo jest stylem czasochłonnym i wymaga umiejętności doświadczonego barbera. Jest ona jednak zdecydowanie tego warta, przycięta i zadbana sprawi, że będziesz wyglądać jak gwiazda Hollywood. 

Kilkudniowy zarost – sztuka odpowiedniego trymowania

Trendem, który utrzymuje się przez wiele lat jest tak zwany „trzydniowy zarost”. Jest to bardzo łatwy w osiągnięciu rodzaj męskiej stylizacji. Ważne jest jedynie to, żeby Twoje włosy rosły równomiernie,bez prześwitów. Powinny one pokrywać większość policzków, brodę oraz część szyi i muszą być starannie wytrymowane, o co zadba każdy barber w naszym salonie.

A co ze stylizacją brody bez wąsów?

Nie każdy mężczyzna musi lubić wąsy. Na szczęście, modna broda nie oznacza wcale, że musisz ją łączyć z dodatkowym zarostem nad Twoimi ustami, wręcz przeciwnie. Każdy może bowiem wybrać własny styl, który będzie prezentował się naprawdę świetnie, a odpowiednio wystylizowana broda bez wąsów podkreśli twoją indywidualność, a co ważniejsze relatywnie łatwo można o nią dbać. Jeżeli szukasz idealnej brody bez wąsów do swojej twarzy, to koniecznie odwiedź salon barberski BlackBeard. Zadbamy o odpowiedni wygląd twojego zarostu, który doda Ci męskości i pewności siebie. 

Kosmetyki do brody – o czym należy pamiętać?

Sama stylizacja brody, to tak naprawdę dopiero pierwszy etap. Równie istotny jest dobór odpowiednich kosmetyków do brody, które pozwolą na jej odpowiednią pielęgnację. Podobnie jak włosy, zdobią one wygląd człowieka i ważne jest to, żebyś poświęcił jej odpowiednią dozę uwagi i czułości. Niezależnie od tego czy masz pełny zarost, brodę bez wąsów czy trzydniowy zarost, to i tak musisz o niego dbać. W naszym salonie barberskim BlackBeard doradzimy Ci z jakich kosmetyków powinieneś korzystać. Dzięki temu broda będzie lśniąca i przyciągnie uwagę. 

Przeczytaj także:

Pompadour

The Dalmore 12yo single malt scotch whisky – 12-letnia whisky dla koneserów

5 klasycznych i ponadczasowych fryzur męskich