U schyłku osiemnastego wieku znaczące ilości rumu, który produkowany był na Trinidadzie, eksportowano do Anglii. Trinidad był wtedy pod panowaniem Brytyjczyków, stąd też Anglia jako kierunek eksportu. Po sprowadzeniu rumu do Europy mieszano go z rumami pochodzącymi z innych kolonii brytyjskich jak Barbados czy Jamajka. Wspomnieliśmy już o Zaka, który jest także bogiem lubiącym taniec, a w przypadku rumu z Trinidad jest nawiązaniem do „Papa Bois”, czyli Mistrza Lasów. Papa Bois to radosna postać, którą czci się w Trynidadzie między innymi w czasie karnawału, związana ze świętowaniem, radością i tańcem.

Smak rumu Zaka Trinidad to iście owocowa mieszanka, w której wyróżniają się nuty mango, papai, czerwonych owoców oraz owoców dojrzałych. W bukiecie zapachowym wybijają się nuty banana, zielonej oliwki, śliwki oraz frangipaane. Finisz jest cudownie wędzony i karmelowy, z cynamonowymi nutami i dodatkiem dojrzałych, egzotycznych owoców.