Jeszcze do niedawna panowało przekonanie, że mężczyźni nie mają zbyt dużego wyboru co do fryzur. Wszystko, co mogli zrobić w salonie fryzjerskim to ściąć włosy na równo maszynką. Na szczęście coraz bardziej popularne robią się różne uczesania również dla panów. Mężczyźni, idąc do brabera, mają coraz więcej opcji, które mogą dopasować do swojego rodzaju włosów, kształtu twarzy, wieku, stanowiska oraz osobistych preferencji. Jedną z możliwości jest slick back.
Co to jest slick back?
Slick back to klasyczna męska fryzura, znana światu już od wielu lat. Swój pierwszy złoty okres miała w XX w. kiedy to wielu znanych celebrytów wybierało tę stylizację, aby nadać włosom i całemu wizerunkowi elegancki i stonowany charakter. Obecnie jest wiele możliwości stylizowania i układania włosów, tak, aby można było dopasować zaczes do każdej okazji. Jeśli wybierasz się na oficjalne spotkanie, wystarczy, że uczeszesz włosy gładko w kierunku tyłu głowy oraz używając odpowiednich kosmetyków „przyliżesz” i utrwalisz efekt. Przygotowując się na bardziej swobodną okoliczność, możesz pozostawić je lekko zmierzwione.
Jak wygląda slick back?
Fryzura ta charakteryzuje się klasycznym zaczesaniem włosów do tyłu i utrwaleniem ich odpowiednim kosmetykiem. Mówi się, że najważniejszą rolę odgrywa tutaj odpowiednia długość włosów i ich precyzyjne ścięcie u barbera. Dzięki temu samodzielne modelowanie nie stanowi większego problemu oraz nie jest aż tak czasochłonne.
Włosy na górze głowy powinny być na tyle długie, aby można je było z łatwością zaczesać do tylu i wygładzić z pomocą np. pomady. Boki w klasycznej wersji mają długość taką samą bądź zbliżoną do góry, jednak wpływ obecnych czasów, sprawia, że często są ścinane trochę krócej.
Jak samemu ułożyć włosy w slick back?
Aby jak najbardziej ułatwić sobie stylizację włosów, na początek należy je umyć. Podczas suszenia unoś włosy na okrągłej szczotce i już na tym etapie zacznij nadawać im kierunek do tyłu. Dzięki temu pasma będą się łatwiej układały przy następnych etapach stylizacji. Gdy całe włosy masz już suche, zaczesz je do tyłu szczotką lub grzebieniem i przygładź odpowiednim kosmetykiem, żeby uniknąć odstawania niesfornych pasm.
Jak pisaliśmy wcześniej, w zależności od okazji możesz kombinować podczas układania włosów. Chcąc uzyskać efekt klasycznej fryzury, możesz nadać im większy blask i mocniej przykleić je go głowy dzięki odpowiednim pomadą. Starając się o bardziej codzienny i swobodny wygląd, zrezygnuj z silnego połysku i pozwól włosom na swobodniejsze i bardziej naturalne ułożenie.
Komu pasuje zaczes do tyłu?
Niestety ta fryzura nie sprawdzi się u wszystkich. Po pierwsze zaczes do tyłu uwydatni kilka mankamentów, które na co dzień wolelibyśmy ukryć np. odstające uszy, zakola czy wysokie czoło. Również osoby z okrągłym kształtem twarzy powinny zastanowić się, zanim zdecydują się na slick back. Fryzura ta może powodować, że twarz będzie wydawać się bardziej pulchna. Slick back najlepiej wygląda na prostych włosach, dlatego dla panów ze sprężynkami lub falami na głowie, częste prostowanie włosów może okazać się problematyczne. Aby stworzyć efektywną i trwałą stylizację będą potrzebować dużo więcej czasu, wysiłku i kosmetyków. Również mężczyźni o krótszych włosach powinni zrezygnować z prób takiego uczesania.
Sama w sobie fryzura nie jest ciążka do utrzymania i bez większej pracy jesteśmy w stanie samodzielnie uzyskać satysfakcjonujący efekt. Należy jednak pamiętać, że opisywany styl uczesania i modelowania włosów, choć modny i robiący duże wrażenie, nie jest odpowiedni dla wszystkich panów. Musimy obiektywnie ocenić, czy będziemy się w nim dobrze prezentować, a jeśli nie jesteśmy w stanie tego zrobić, zapytajmy o poradę specjalisty.
Przeczytaj także:
Side part – klasyczna, męska fryzura z przedziałkiem
Nishman, czyli kosmetyki dla mężczyzn, o których musi być głośno